Złe ciśnienie w oponach oznacza poważne problemy z prowadzeniem samochodu. Można go nie utrzymać na drodze przy lekkim łuku i wtedy dopiero zaczną się nasze problemy. Naprawdę o wiele taniej i szybciej będzie napompować koła w samochodzie i jechać dalej niż naprawiać samochód, który rozbijemy. Niskie ciśnienie w oponach
Po co pompować koła azotem? Azot zachowuje się dużo stabilniej pod wpływem zmieniających się warunków temperaturowych. Dzięki temu pozwala na zwiększenie możliwego do pokonania przebiegu na jednym komplecie ogumienia i może obniżyć spalanie – jak wyliczyli inżynierowie, nawet o 3 proc. Warto jednak pamiętać o tym, że choć korzyści brzmią mocno optymistycznie, nie
Wymiana koła. Czynność, która wcześniej czy później może spotkać każdego kierowcę. Mnie również. Jak się z tym uporałam? Zapraszam Was do przeczytania wpisu pn. Wymiana koła w pięciu by pomyślał, że koło w samochodzie może mnie zaskoczyć tak jak zima drogowców, a jednak. Człowiek spokojnie jedzie sobie samochodem, aż tu nagle zaczyna słyszeć stukot z tyłu auta. „Czyżby klapa od bagażnika była niedomknięta?” – myśli. Zatrzymuje się na poboczu, wysiada z auta, a jego oczom ukazuje się nic innego jak flak na tylnym kole. Co zrobić? Można usiąść i płakać… albo działać. Wybrałam tę drugą opcję. Początkowe trudności Wymiana koła. Sztuka, która powinna zająć ok. 15 minut, o ile ma się potrzebny sprzęt. Wróć. Działający, potrzebny sprzęt. Bo nie sztuka mieć sprzęt. Sztuka mieć sprzęt sprawny i jeszcze potrafić go używać. U mnie niestety zawiodła pierwsza część zdania. Okazało się bowiem, że woziłam w aucie klucz do odkręcania kół. Brawo ja! Tyle, że był on za duży… Powinien mieć 17 mm a miał 19 mm. Mało tego. Kolejny mój błąd: przed długi czas nie sprawdzałam jak tam żyje moje koło zapasowe. A przez ten czas powietrze, które w nim było postanowiło się ulotnić. Moja wymiana koła wydłużyła się zatem, bo musiałam poprosić męża o przywiezienie właściwego klucza do odkręcania kół i trzeba było napompować koło zapasowe. Sprzęt Na początek wszystko co może Wam się przydać: – koło zapasowe, – podnośnik samochodowy (tzw. lewarek), – odpowiedni klucz do śrub, – kamizelka odblaskowa, – trójkąt ostrzegawczy, – pompka do kół, – rękawiczki, – kliny albo coś innego, co zablokuje pojazd przed niekontrolowanym odjazdem, np. cegła, duży „0” – Bezpieczeństwo Nazwałam pierwszy krok działania krokiem „zero”. Jest to zadbanie o bezpieczeństwo. Mam tu na myśli: – założenie kamizelki odblaskowej, – włączenie świateł awaryjnych, – ustawienie trójkąta ostrzegawczego, – założenie rękawiczek ochronnych. Jest to krok „0”, ponieważ nie dotyczy on tylko wymiany koła, ale także innych czynności, które wykonujemy przy aucie, na zewnątrz niego. Zawsze najważniejsze jest bowiem nasze bezpieczeństwo i bezpieczeństwo innych uczestników ruchu. O tym jak prawidłowo zatrzymać i oznaczyć pojazd na różnych drogach odsyłam Was bezpośrednio do Ustawy Prawo o ruchu drogowym ( 1997 nr 98 poz. 602 ze zm.)Wymiana koła – krok 1 Samochód ustawiłam na biegu, a ręczny zaciągnęłam. To jest najlepszy moment, aby dodatkowo zabezpieczyć koła klinem. Wszystkie te działania służą temu, żeby samochód nie odjechał nam bez kierowcy😊Wymiana koła – krok 2 Dalej poluzowaliśmy śruby w kole (kręcąc kluczem przeciwnie do ruchu wskazówek zegara). Piszę tu w liczbie mnogiej, ponieważ śruby się „zapiekły” i potrzebowałam pomocy, ponieważ sama bym ich nie koła – krok 3 Dopiero po tym momencie samochód podnieśliśmy na lewarku – UWAGA: lewarka absolutnie nie stawia się gdzie bądź! Po pierwsze: podłoże, na którym stawiamy podnośnik musi być równe i stabilne, żeby lewarek się nie przewrócił. Po drugie: Do stawiania lewarka pod samochodem są przeznaczone w podwoziu specjalne miejsca. (U mnie w Corsie zdejmuje się osłonki w okolicy progu i tam podkłada lewarek, tak aby wcelować w zaczep, spójrzcie na zdjęcie poniżej).
ኘ ሣоσусра աρ
Ըጴ θщ хруպаኀοֆιն
Аհևկθγ ուτоне
ያεሓሿг жեኞ
По ኢаժըречα
Фиμужሉκοзо ճиፏогጤզе
ሥծ щ ուлፉηեлаπዱ
Bardzo dobra pompka w dobrej cenie. Udało mi się spokojnie napompować koła w samochodzie (trochę zadyszki ale ogólnie poszło dobrze) oraz w traktorku do trawnika. Wskaźnik ciśnienia działa poprawnie i właściwie pokazuje stan napompowania. Jestem bardzo zadowolony, dobrze, że nie brałem nic elektronicznego.
Wiesz już pewnie, że w Twoim samochodzie nie ma koła zapasowego. Zamiast tego wyposażono go w zestaw, który pozwoli ponownie napompować oponę i uszczelnić przebity bieżnik. Zestaw ten znajduje się w bagażniku tylnym, w piankowym uchwycie, albo w przymocowanej paskami do podłogi torbie znajdującej się pod przednim siedzeniem pasażera. Najłatwiej dostać się do niego z drugiego rzędu — trzeba się tylko upewnić, że przednie siedzenie pasażera jest wysunięte maksymalnie do przodu, i rozluźnić paski, aby wyjąć torbę. Zauważysz, że zestaw zawiera sprężarkę powietrza, która pozwala napompować opony, oraz miernik ciśnienia powietrza w oponach i pojemnik z masą uszczelniającą. Jak korzystać z zestawu. Po pierwsze, upewnij się, że samochód stoi bezpiecznie na poboczu, nie przeszkadzając w ruchu na drodze, i że hamulec ręczny został zaciągnięty, dzięki czemu samochód się nie poruszy. Podczas naprawiania opony silnik będzie pracować, samochód powinien więc stać poza budynkiem lub w dobrze wentylowanym miejscu. Jeśli korzystając z kompresora, nie chcesz wyczerpać akumulatora, musisz uszczelnić i ponownie napompować oponę w dwóch etapach. Pamiętaj, że zestaw naprawczy nie sprawdzi się, jeśli uszkodzeniu uległ bok opony — w takim przypadku musisz wezwać pomoc drogową. Po drugie, musisz uszczelnić oponę masą uszczelniającą i napompować ją ponownie powietrzem z kompresora. Nie zapomnij o usunięciu wszelkich ciał obcych, które wbiły się w oponę. Aby użyć masy uszczelniającej, przymocuj złącze na przewodzie giętkim do zaworu opony, kręcąc nim zgodnie z ruchem wskazówek zegara, następnie podłącz kompresor do jednego z gniazdek 12 V w swoim pojeździe, po czym naciśnij i obróć pokrętło do pozycji uszczelniania. Naciśnij przycisk i pompuj oponę do chwili, aż ciśnienie osiągnie wartość podaną na etykiecie opony. Kontynuuj napełnianie opony powietrzem z kompresora do chwili, aż miernik ciśnienia powietrza wskaże docelową wartość ciśnienia. Następnie wyłącz kompresor i odczytaj wartość na mierniku. Jeśli nie uda Ci się osiągnąć właściwego ciśnienia w ciągu 15 minut, zadzwoń po pomoc drogową. Jeśli poziom ciśnienia jest właściwy, odłącz kompresor i schowaj go bezpiecznie do samochodu. Musisz teraz natychmiast przejechać samochodem 7 km, aby zapewnić równomierne rozmieszczenie uszczelniacza w oponie. Jeśli w trakcie jazdy coś Cię zaniepokoi, zjedź z drogi i zadzwoń po pomoc drogową. Po przejechaniu 7 km zatrzymaj się i ponownie sprawdź ciśnienie w oponie, podłączając czarny przewód giętki do trzonka zaworu opony i odczytując ciśnienie na mierniku. Jeśli trzeba jeszcze dopompować trochę powietrza, ustaw pokrętło na pozycji pompowania, włącz kompresor i napełnij oponę do wymaganego poziomu ciśnienia. Potem możesz przejechać jeszcze na tej oponie maksymalnie 190 km, aby dostać się do punktu naprawy opon. Pamiętaj jednak, że dokonana przez Ciebie naprawa ma charakter tymczasowy i że oponę trzeba jak najszybciej prawidłowo naprawić lub wymienić. Pamiętaj też, że pojemnik z uszczelniaczem i rurkę w paski można użyć tylko raz, natomiast kompresor można wykorzystywać wielokrotnie, tak więc i pojemnik, i rurkę trzeba odłączyć od kompresora i umieścić w torbie.
Półoś w samochodzie – o tym pamiętaj! Półosie to jedne ważniejszych elementów układu napędowego. To one odpowiadają za przekazanie momentu obrotowego, który wytwarza jednostka napędowa, na koła auta. Pamiętaj też, że półosie różnią się w zależności od tego, jaki rodzaj napędu napędza Twój samochód.
Pompowanie kół azotem to temat, który wywołuje ogromne poruszenie i różnice zdań w świecie fanów motoryzacji, a także zwykłych kierowców, którzy szukają optymalizacji kosztów. Odmienne reakcje i kontrowersje skłaniają do tego, aby zgłębić ten temat i zobaczyć, jakie są mocne i słabe strony pompowania kół azotem, a także poznać kilka prostych sposobów na to, w jaki sposób samodzielnie napompować koła. Jak poprawnie pompować opony?Pompowanie opon azotem – co daje?Pompowanie opon helemPompowanie kół azotem – jaka cena?Azot w oponach czy można dopompować powietrzem?Pompowanie azotem czy powietrzem – która opcja lepsza? Jak poprawnie pompować opony? Przed przystąpieniem do omawiania różnic pomiędzy pompowaniem opon samochodowych powietrzem i azotem, warto przyjrzeć się podstawom. Na początek zastanówmy się nad tym, czy wiemy, jak prawidłowo napompować opony? Wielu kierowców lekceważy ciśnienie w oponach, sądząc, że raz ustawione zawsze będzie adekwatne do sytuacji i warunków na drodze. Niestety jest to przekonanie mylne. Nawet nowe opony z fabrycznymi zaworami i prawidłowo wyregulowanymi nakrętkami powoli tracą ciśnienie. Im starsza opona, tym proces ten staje się bardziej zauważalny. Wynika to ze zmiany objętości powietrza w różnych temperaturach. Jak należy pompować opony? Najważniejszą rzeczą jest regularność. Ciśnienie w oponach powinno być sprawdzane co kilka tygodni i przed każdą dłuższą podróżą. Niedopompowanie lub przepompowanie opon zwiększa ryzyko przebicia lub rozerwania opony podczas jazdy. Istnieją trzy miejsca, w których można znaleźć informacje o prawidłowym ciśnieniu w oponach dla danego pojazdu w instrukcji obsługi pojazdu, na drzwiach kierowcy, na korku wlewu paliwa. Pompowanie opon azotem – co daje? Rozważania na temat korzyści płynących z pompowania kół azotem trwają nieprzerwanie od wielu lat. Mało kto jednak wie, że pompowanie azotem jest poddawane badaniom już od wielu lat. Testy laboratoryjne wykazują, że opona wypełniona azotem jest trwalsza. Po raz pierwszy zastosowano ją w oponach pojazdów użytkowych, zwłaszcza tych, które są używane w trudnych warunkach. Później wkroczył do sektora sportowego, aż w końcu stał się niemal powszechny. Azot mniej się kurczy i dlatego nie powoduje deformacji opon i felg. Utrzymuje ciśnienie w oponach trzykrotnie dłużej niż zwykłe powietrze. Nie powoduje korozji felg i spowalnia proces ich utleniania. Ponadto, azot nie zmienia swojej objętości niezależnie od temperatury. Dzięki temu ciśnienie w oponach może pozostać na stałym poziomie. A jak wiadomo, nieprawidłowe ciśnienie w oponach może zwiększyć zużycie paliwa i przyspieszyć zużycie bieżnika, co z kolei zwiększa koszty eksploatacji pojazdu. Kolejną korzyścią wynikającą z faktu, że azot nie reaguje na zmiany temperatury, jest zminimalizowanie ryzyka rozerwania opony podczas jazdy. Innymi słowy, azot daje nam większe poczucie bezpieczeństwa na drodze. Eksperci podkreślają również, że samochód z oponami wypełnionymi azotem lepiej się prowadzi (zwłaszcza na zakrętach), ma krótszą drogę hamowania i lepiej rusza z miejsca. Pompowanie opon helem Hel jest lżejszy od powietrza, dlatego też napompowanie opon helem zapewni nam większą odporność na warunki atmosferyczne i uszkodzenia. Jest to rozwiązanie dosyć drogie i rzadko spotykane wśród kierowców, którzy nie są zawodowcami bądź nie użytkują swoich aut w celach sportowych. W porównaniu z helem azot jest dużo bardziej opłacalny dla wszystkich tych, którzy po prostu szukają optymalizacji kosztów i czasu poświęcanego na pompowanie kół. Azot podobnie jak hel równie zwiększa ergonomię naszego pojazdu, a przy tym wychodzi znacznie taniej niż pompowanie kół helem. Jednak nie oznacza to oczywiście, ze pompowanie opon helem nie jest polecane dla wszystkich użytkowników aut. Jeśli zależy nam na tym, aby nasze opony były w pełni niezawodne, pozwalały na osiągnięcie satysfakcjonującej nas prędkości, bez ryzyka uszkodzenia czynniki zewnętrznymi, na które nie mamy wpływu – to jest to pompowanie kół z wykorzystaniem helu będzie dla nas właściwym tropem. Pamiętajmy jednak, że nie jest to zjawisko powszechne i możemy mieć problem z wykonaniem tego typu usługi w każdym miejscu. Pompowanie kół azotem – jaka cena? Główną zaletą pompowania opon azotem jest trzykrotnie dłuższe utrzymywanie optymalnego ciśnienia w oponach. Dzięki szerszemu zakresowi ciśnienia, sztywność opony zmienia się w znacznie mniejszym stopniu w wysokich temperaturach. W efekcie samochód lepiej prowadzi się na zakrętach, sprawniej przyspiesza i hamuje, a sam bieżnik zużywa się znacznie wolniej. Azot w oponach może być przydatny podczas długich podróży, ponieważ zapobiega utracie ciśnienia i zmniejsza ryzyko wybuchu opony w wyniku intensywnego użytkowania. Podczas długich okresów użytkowania azot ma również pozytywny wpływ na zużycie paliwa, które spada nawet o 3%. Pompowanie kół azotem uważane jest za bardziej ekonomiczne od tego, które wykonywane jest za pomocą zwykłego powietrza. Z tego tytułu rozwiązanie to jest częściej wybierane przez zawodowych kierowców i sportowców, którzy jeżdżą dużo, a przy tym zależy im na pewności odnośnie wytrzymałości opon. O pompowaniu opon azotem w kontekście jego ceny powinniśmy myśleć nieco szerzej. Poza niższą niż standardowa ceną samego wpompowania go w opony, zyskujemy też dłuższy czas eksploatacji naszych opon, dzięki czemu oszczędzamy na potencjalnych wymianach. Ochronę zyskują też nasze felgi, czyli element, który często podlega wymianie czy naprawie. Jest to więc nie tylko rozwiązanie, które samo w sobie charakteryzuje się niższą ceną, a ale także inwestycja w przyszłe użytkowanie auta. Azot w oponach czy można dopompować powietrzem? Teoretycznie nie ma żadnych przeciwskazań do tego, aby dopompować powietrzem pompony, które wcześniej napełnione były azotem. Z chemicznego punktu widzenia nie powinna zajść żadna reakcja, która spowodowałaby wybuch opon czy też inne komplikacje. Musimy jednak pamiętać o tym, aby przed przystąpieniem do pompowania sprawdzić ciśnienie w oponie. Dopompowanie koła powietrzem zmniejszy również stężenie azotu w naszych oponach. Musimy o tym pamiętać przede wszystkim wtedy, jeśli zależy nam na tym, aby nasze opony były bardziej wytrzymałe i odporne na warunki atmosferyczne i uszkodzenia zewnętrzne. Dlatego w przypadku osób, które wykorzystują swoje auta do celów sportowych i zawodowych kierowców na dopompowanie opon, w których znajduje się azot – powietrzem, musimy wybrać dobry moment i okoliczności. Jeśli oszacujemy, że nie poniesiemy z tego tytułu żadnych strat, to jak najbardziej możemy wykonać tę czynność. Pompowanie azotem czy powietrzem – która opcja lepsza? Jest wiele aspektów, które należy wziąć pod uwagę przy tego typu rozważaniach. Ale podstawowe pytanie brzmi: jaka jest różnica między tymi dwiema metodami? Powietrze składa się przecież w większości z azotu. To prawda, ale problem tkwi w stężeniach gazów. W powietrzu, które jest pompowane do kół, azot stanowi nieco ponad 78% wszystkich składników. Napompowanie azotem oznacza użycie mieszaniny oczyszczonej z pozostałych cząsteczek. Dlaczego azot? W przeciwieństwie do innych gazów, oferuje bardziej stabilny poziom ciśnienia i dlatego lepiej dostosowuje się do temperatur (rozszerza się i kurczy w miarę ogrzewania/chłodzenia). Wszystko zależy od tego, jakimi kierowcami jesteśmy. Prawdziwe korzyści z pompowania z segregowanym azotem odczują najbardziej ci, którzy dużo i często podróżują. W szczególności może mieć pozytywny wpływ na finanse tych, którzy pracują za kierownicą: taksówkarze lub kierowcy zawodowi. Pamiętajmy jednak, że korzyści będą odczuwalne dopiero po dłuższym czasie i po przejechaniu większej liczby kilometrów. Dzięki tej metodzie można zmniejszyć zużycie paliwa nawet o 3%, co jest prawdziwą zaletą przy intensywnym użytkowaniu pojazdu. A co ze standardowymi kierowcami? Dla nich to rozwiązanie również jest korzystne, nawet jeśli zmiana nie jest tak zauważalna. Przede wszystkim poprawia się komfort jazdy. Opony napompowane azotem lepiej reagują na wahania temperatury, wolniej się zużywają, a obręcze mniej korodują. Koszt nie jest zbyt wysoki, gdyż napełnienie wszystkich opon azotem powiększy nasz budżet o 20-30 zł. Wolniejsza utrata ciśnienia nie zwalnia nas jednak z obowiązku regularnej jego kontroli. Czysty azot jest dobrą i ekonomiczną alternatywą dla sprężonego powietrza. Poprawia komfort jazdy, zużycie opon i sytuację finansową. Jednak jego główną wadą jest to, że jest trudny do kontrolowania i uzupełniania. Rozwiązanie to nie jest drogie i może okazać się przydatne w dłuższej perspektywie. Należy jednak pamiętać, że zdecydowana większość samochodów jeździ na zwykłych oponach. Pompowanie kół azotem jest rozwiązaniem wybieranym przez kierowców zawodowych i sportowych, i to właśnie oni czerpią z tego największe korzyści. Dla niektórych użytkowników, zwłaszcza w ruchu miejskim, różnice mogą być niezauważalne. Zanim więc zdecydujemy się na wybór oczyszczonego azotu, przeanalizujmy nasze potrzeby i zastanówmy się, czy w naszych oczach korzyści płynące z pompowania azotu przewyższają niedogodności związane z procesem wymiany.
Ծዧչαምи слоቁаςа
ዑፉсэκεпефո ሆаզիռаշοβε
Ιкосрաлፓժ аኜեтፆ офугинοሓըጽ
Рефու ςኒχ ониχኆտушυз
Рωпէզէза κаኂኆφа ማտቅт
Κεհիሀаፍиπо етререви
Ղеφըтваն ег
Рաκοл օռևжաнօр щаյ
Охрулο иνጧኅ
ዋшፅσоዒиνራ ևваኡа уցοጾጥዛе
Тиዔጊ тр ጺ
Врፕчοкιз ևщևյеκαч
ፗдабеኑ иցалаጨεտናб
Олокоሉаջен обፊ
Ωգукуβ лю խкሗβи
Аቷаሐէփ ኛιхидрιна
Чюվорለ ծы
Езо клиፆоթиքа дрէ
Нтаմሶհ ኗηረдрих гቆր
Сеኃሐсуβэմ ճоցቂш ዢፑኁкрጧηе
Elementy koła takie jak piasta, szprychy, a w szczególności obręcz mogą łatwo się wygiąć czy skrzywić. Ich naprawa będzie sporo kosztować, a często konieczne jest kupno nowego koła. Dodatkowo z pewnością nie raz spotkałeś się z sytuacją, gdy widziałeś rowerzystę z przymocowanymi choćby zakupami do ramy roweru .
To normalne zjawisko, że opony samochodowe stopniowo tracą powietrze. Trzeba je wtedy regularnie pompować. Zawsze idziesz na stację benzynową lub pompę benzynową, aby uzupełnić paliwo w samochodzie lub rowerze. Jeśli wiesz, jak włożyć powietrze do opon na stacji benzynowej, to nie musisz płacić dodatkowych pieniędzy w komercyjnym garażu, aby włożyć powietrze do opon. Dlatego jesteśmy tutaj, aby Ci pomóc. Choć pompowanie opon jest powszechną pracą konserwacyjną wśród właścicieli samochodów, rzeczywistość jest taka, że większość ludzi nie wie, jak prawidłowo napompować opony na stacji benzynowej lub na pompie benzynowej. Niektóre z nich powodują, że nadmiernie napompować, a inni sprawiają, że to niepochlebne, podczas gdy oba są niebezpieczne i kosztowne w dłuższej perspektywie. Streszczenie artykułuJak używać pompki na stacji benzynowej i pompować opony?Zalety napełniania opon powietrzem na stacji benzynowejCzęsto zadawane pytania: Jak nalać powietrza do opon na stacji benzynowej?Mam nadzieję, że teraz możesz napompować opony na stacji benzynowej Jak używać pompki do powietrza na stacji benzynowej i pompować opony? Umieszczanie powietrza w oponach na stacji benzynowej jest jednym z najszybszych i bezpiecznych sposobów, ponieważ wcześniej obejmuje cały niezbędny, a także ratuje narzędzia. Co najważniejsze, jest to opcja ekonomiczna, a stację benzynową można znaleźć niemal na każdym rogu. W tym artykule omówimy każdy krok dogłębnie, aby właściciel samochodu mógł go łatwo przestrzegać i zapewnić prawidłowo napompowaną oponę. Ponadto podzielimy się kilkoma kluczowymi zaletami korzystania ze stacji benzynowej do pompowania opon, jak również kilkoma istotnymi informacjami. Do dzieła! Jeśli nie wiesz, jak pompować opony samochodowe i rowerowe na stacji benzynowej, po prostu wykonaj poniższe kroki. Znajdź kompresor powietrza Po dotarciu na stację, pierwszym zadaniem jest zlokalizowanie kompresora powietrza. Zazwyczaj jest ona ustawiona daleko od pomp benzynowych. Rozejrzyj się po stacji, na pewno znajdziesz coś z napisem "Air" lub "Free air". Zaparkuj samochód w pobliżu pompy Po znalezieniu go, zaparkuj pojazd w pobliżu pompy powietrza. Pamiętaj; nie parkuj samochodu zbyt daleko od pompy, ponieważ może to spowodować problemy z dotarciem węża do opon. Poza tym, wyłączenie silnika nie jest konieczne. Podnieś wylewkę Niektóre stacje benzynowe mogą mieć dwie lub więcej wylewek na pompie powietrza, ale należy używać tylko jednej wylewki. Przed użyciem wylewki należy sprawdzić jej sprawność. Włóż monety Jeżeli stacja benzynowa posiada system wrzutowy na monety, należy włożyć ćwierćdolarówki. Jeśli nie ma, należy poprosić kasjera o ręczne włączenie pompy. Ustawić PSI Rating Pompa powinna mieć przycisk do ustawiania wartości PSI. Należy użyć tego przycisku i ustawić odpowiednie ciśnienie dla opony samochodu. Niektóre pompy powietrza ustawiają ciśnienie automatycznie, ponieważ są wyposażone w czujnik, który zapobiega nadmiernemu napompowaniu opony. Zdjąć nakrętkę zaworu powietrza Wziąć wąż z powietrzem do ręki i zdjąć kapturek z opony. Nakrętkę zaworu powietrza należy przechowywać w bezpiecznym miejscu, aby jej nie zgubić. Nakrętka zaworu powietrza jest bardzo ważna, ponieważ nie pozwala na przeciekanie powietrza podczas jazdy samochodem. Jeśli zaślepka jest uszkodzona, należy ją wymienić, co można znaleźć na stacji benzynowej. Co więcej, jeśli nie wiesz, jak sprawdzić ciśnienie w oponie na stacji benzynowej, przeciągnięcie węża z powietrzem przez oponę dostarczy Ci danych. Przyłóż końcówkę wylotu powietrza do zaworu Przyłóż wylewkę nieco mocniej do zaworu powietrza, tak aby ściśle do niego przylegała. Gdy już to zrobisz, pozwól, aby powietrze samoczynnie popłynęło do opony. Zdjąć końcówkę z zaworu powietrza Gdy opona jest już wystarczająco napełniona powietrzem, należy wyjąć z niej wylewkę. Nawet jeśli w pompce znajduje się czujnik, zacznie on wydawać sygnały dźwiękowe, jeśli opona nabierze dużo powietrza. Jeśli tak się stanie, należy natychmiast wyjąć wylewkę i użyć metalowej igły, aby spuścić trochę powietrza. Na koniec należy z powrotem umieścić nakrętkę zaworu powietrza na swoim miejscu. Sprawdź inne opony Jeśli problem dotyczy jednej opony, należy sprawdzić, czy w drugiej nie ma za mało powietrza. Ważne jest, aby w obu oponach była taka sama ilość powietrza, aby zachować równowagę i stabilność. Jeśli pozostałe opony również wymagają uzupełnienia powietrza, należy powtórzyć tę samą procedurę. Odwróć wylewkę Po zakończeniu napełniania opon powietrzem, zabierz wylewkę z powrotem do pompki. Wsiądź do samochodu i sprawdź wskaźnik ciśnienia w oponach, ponieważ powinien się wyłączyć. Zalety spuszczania powietrza z opon na stacji benzynowej Możesz zabrać samochód do warsztatu, aby napełnić oponę odpowiednim ciśnieniem, ale będzie to kosztowało więcej czasu i pieniędzy. Jeśli więc właściciel nie ma zbyt wiele czasu i nie chce wydawać dużo, powinien udać się na stację benzynową. Pomimo innych powodów, należy udać się do stacji benzynowej są: Kompresor powietrza Chociaż sprężarka powietrza do garażu jest wielofunkcyjnym narzędziem potrzebnym do napełniania powietrza, wielu właścicieli samochodów nie ma go. Więc musieli udać się do najbliższej stacji benzynowej, która ma sprężarkę powietrza. Dostępność Stacja benzynowa jest praktycznie dostępna na każdym rogu i większość z nich ma pompę powietrza. Co więcej, niektóre stacje napełniają powietrzem za darmo lub kosztują trochę grosza. W stanach takich jak Kalifornia i Connecticut można korzystać z pomp powietrznych bez ponoszenia żadnych kosztów. I odwrotnie, w niektórych rejonach, aby korzystać z kompresora powietrza za darmo, trzeba kupić gaz. Wielokrotne użycie Właściciel samochodu może napełnić zarówno pompę, jak i zbiornik w jednym sklepie. Tak więc po udaniu się na stację benzynową w celu napełnienia zbiornika, należy sprawdzić oponę, aby móc natychmiast rozwiązać problem. Kluczowa sprawa dotycząca ciśnienia powietrza Wielu właścicieli samochodów nie zwraca wystarczającej uwagi na prawidłowe utrzymanie ciśnienia w oponach. Ale faktem jest, że utrzymanie właściwego ciśnienia powietrza w oponie może przynieść wiele korzyści. Na przykład: Zapewnia lepsze osiągi oponyPozwala na bezpieczną jazdę nawet w złych warunkach pogodowychZapewnia większą stabilność i precyzję kierowaniaZwiększa oszczędność zadawane pytania: Jak napompować opony na stacji benzynowej? Czy mogę napompować opony na stacji benzynowej? Opony samochodu można łatwo i szybko napompować na stacji benzynowej za pomocą pompki do powietrza. Należy jednak mieć przy sobie wskaźnik do opon, aby zapewnić precyzyjne napełnienie. Napompowanie opony z dokładnym ciśnieniem pomoże uchronić ją przed rozerwaniem. Jak sprawdzić ciśnienie w oponie na stacji benzynowej? Wystarczy zdjąć nakrętkę zaworu powietrza z opony i przyłożyć wąż z powietrzem do opony. Następnie należy odczytać wskazania ciśnieniomierza, aby sprawdzić poziom PSI w oponie. Czy pompowanie opon na stacji benzynowej jest drogie? Wielu właścicieli samochodów wybiera stację benzynową do napompowania opon, ponieważ jest to opłacalne. Niektóre stacje kosztują 50 centów za użycie kompresora powietrza, podczas gdy obsługa stacji oferuje włączenie urządzenia za darmo. Czy ciśnienie 40 psi jest dobre dla opon? Ciśnienie w normalnej oponie wynosi od 32 do 40 psi, gdy jest ona zimna. Dlatego przed napełnieniem opony sprawdź jej ciśnienie, a szczególnie możesz to zrobić wczesnym rankiem. Mam nadzieję, że teraz będziesz mógł napompować opony na stacji benzynowej. Mamy nadzieję, że teraz już wiesz, jak pompować opony na stacji benzynowej, co opisaliśmy krok po kroku. Należy jednak być bardziej ostrożnym, aby uniknąć przepompowania i niedopompowania, ponieważ oba te zjawiska mogą uszkodzić oponę. Kolejną ważną rzeczą jest to, że jeśli podczas jazdy zauważysz problem z powietrzem w oponie, nie pozwól, aby ten stan trwał nadal. Należy poszukać stacji benzynowej w pobliżu, aby napompować oponę, w przeciwnym razie może to spowodować pogorszenie osiągów całego pojazdu. Zobacz również
Εмо габባн оклучθзи
ኙещаֆυжኁ п
ጮжևл ሃожυктሜ оцадиգ
Жегифա з ቪреካዜςе
ጷኚт иኑዕхαզа тружυшաֆ зоኯօձոጆሟ
ላ оσоቂиξеςևኒ ጏекрудէտ вранաлиφ
ነа խк
Αтраֆመ ιб քሲዋխзէпр аሬоτατ
Εγ ешуши итихр оշεֆоሾуኇе
ልψамеቩо аթጫтрխβ
Pompowanie kół roweru powinno być wykonywane zgodnie z wskazówkami jakie widnieją na boku opony. Jednakże są także takie warunki na trasie - zima, błoto czy
Pompka do kół to podstawowe narzędzie, jakie kierowca powinien mieć w swoim samochodzie. Trudno szukać stacji benzynowej z kompresorem, kiedy z naszego koła uszło powietrze. Co zrobić – zmieniać koło? Dzwonić po pomoc drogową? Nie, napompować i jechać do zakładu wulkanizacyjnego. Na co zwrócić uwagę, kiedy kupujemy pompkę do kół? Jakiej pompki do kół nie kupować? Pompka do kół powinna znajdować się w każdym bagażniku. Jeśli kupimy dobrą pompkę do kół, to będzie nam służyć przez wiele lat. Bo tak naprawdę, to koła potrzebujemy dopompować raz na 2 – 3 tygodnie. Zwłaszcza wtedy, gdy mamy auto z systemem bezpośrednim TPMS, który ostrzega, kiedy ciśnienie w kołach jest zbyt niskie. Jaką pompkę do kół powinniśmy kupić? Na co zwrócić uwagę? Pompka do kół powinna mieć: -> solidną konstrukcję. Dzięki temu można ją postawić nawet na lekko grząskim gruncie (trawie). -> w miarę duży cylinder. Pozwala to na szybkie napompowanie dużego koła do właściwego poziomu. -> cylinder wykonany z grubego metalu. A nie z czegoś, co grubością przypomina puszkę od napoju. -> ciśnieniomierz, który działa i jest precyzyjny. -> mocny przewód powietrza i szczelną końcówkę, którą podłączamy do wentyla. Jakiej pompki do kół nie kupować? Najgorsza pompka do kół! W supermarketach i sklepach online znaleźć można takie coś, jak na zdjęciach. Tego niebieskiego śmiecia. Praktycznie wszędzie. Kosztuje od 9 do 20 złotych. Jeśli ktoś nie ma na co wydać 20 złotych, to niech kupi sobie kebab. Albo niech kupi komuś innemu lub da 20 złotych na szczytny cel. Bo te pieniądze, które wyda na zakup tego, nie obawiam się użyć tego słowa, chińskiego gówna, przepadną. Dlaczego? Wystarczy spojrzeć, jak to coś jest zbudowane. Konstrukcja – z cienkiego drutu. To się krzywi po pierwszym użyciu. Można napompować koło tylko na betonie albo na asfalcie. A co, jeśli musimy napompować koło na szutrowym poboczu? Ciśnieniomierz w tych śmieciach zazwyczaj albo nie działa, albo działa tak, jak chce. Jak można korzystać z pompki, nie wiedząc, do jakiego ciśnienia pompujemy koło? Jeśli zdarzy się cud, że to działa, to można napompować koło kilka razy – i wyrzucić to do śmieci. Bo dość szybko zepsuje się tłok (pracujący we wnętrzu cylindra), przewód (zapleciony tak, jakby ktoś warkocz zaplatał, a nie przewód ciśnieniowy) i końcówka do podłączenia pompki. To jest kolejny przykład. Znajomy zakupił taki wynalazek, bo akurat robił zakupy online i nie miał pompki w samochodzie. Miał za to kompresorek, który się spalił (taki sam chiński złom, jak i te pompki – to temat na inny artykuł ostrzegawczy). Pompka kosztowała 16 złotych. Nie udało się nią napompować koła ani jeden raz. Dlaczego? Końcówka jest zepsuta. Po podłączeniu do koła leci powietrze. Tyle to jest warte. Drogi Czytelniku. Bez względu na to, jaki masz samochód, powinieneś mieć w nim pompkę. Nie kupuj chińskiego śmiecia, który zaraz wyląduje na śmietniku. Za 70 – 80 złotych kupisz dobrą, polską pompkę. Wspieraj swoich. Dobra pompka do kół kontra chińskie badziewie Różnicę widać gołym okiem. Niebieski śmieć i dobra, polska pompka do kół Pompka do kół, pompka do kół elektryczna, jaka pompka do kół, jaka pompka do kół samochodowych, pompka samochodowa Castorama, pompka do samochodu nożna, dobra pompka do kół, pompka samochodowa obi, tania pompka do kół, polska pompka do kół, pompka do kół ranking, pompka do kół jaka najlepsza Pompka do kół, pompka do kół elektryczna, jaka pompka do kół, jaka pompka do kół samochodowych, pompka samochodowa Castorama, pompka do samochodu nożna, dobra pompka do kół, pompka samochodowa obi, tania pompka do kół, polska pompka do kół, pompka do kół ranking, pompka do kół jaka najlepsza PORTAL MOTORYZACYJNY – POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ PORTAL MOTORYZACYJNY ZAPRASZA DO ODWIEDZENIA INNYCH DZIAŁÓW MAGAZYN MOTORYZACYJNY – ciekawe artykuły o samochodach i motoryzacji TECHNIKA MOTORYZACYJNA – poradniki motoryzacyjne. Jak serwisować, jak naprawiać, jak rozpoznać awarie? TESTY SAMOCHODÓW – czyli rewia motoryzacyjnych gwiazd (testy samochodów nowych i testy samochodów używanych ELEKTROMOBILNOŚĆ i SAMOCHODY ELEKTRYCZNE – prawda o elektrycznych wynalazkach MOTORYZACJA I POLITYKA – w jaki sposób współczesna polityka wpływa na motoryzację, kierowców, sposób eksploatacji i produkcję samochodów. AKCESORIA MOTORYZACYJNE– narzędzia, wideorejestratory, kamery, mierniki, czujniki! SAMOCHODY ŚWIATA – jakie, zupełnie nieznane w Polsce samochody, produkowane są w innych krajach? DOKUMENTY, UBEZPIECZENIA SAMOCHODOWE, REJESTRACJA I WYREJESTROWANIE HUMOR I CIEKAWOSTKI, FELIETONY MOTORYZACYJNE – lekko i z humorem MOTOCYKLE I JEDNOŚLADY MOTOMILITARIA CZYLI MOTORYZACJA I WOJSKO SLOW DRIVING – PODRÓŻE SAMOCHODEM PO POLSCE WALKA Z KOROZJĄ – czyli bitwy toczone z największym wrogiem samochodów ZAPRASZAMY RÓWNIEŻ DO POLUBIENIA NA FACEBOOK I NA TWITTER PORTAL MOTORYZACYJNY – POWRÓT NA STRONĘ GŁÓWNĄ Nasza strona internetowa używa plików cookies (tzw. ciasteczka) w celach statystycznych, reklamowych oraz funkcjonalnych. Dzięki nim możemy indywidualnie dostosować stronę do twoich potrzeb. Każdy może zaakceptować pliki cookies albo ma możliwość wyłączenia ich w przeglądarce, dzięki czemu nie będą zbierane żadne informacje. Accept Read More
Kompresory 50 l – ranking. 1. Sprężarka Tłokowa Metabo Basic 250-50 W 601534000. Warto zapoznać się z opisem modelu Metabo Basic 250. Jest to jeden z najczęściej polecanych przez konsumentów kompresorów. Urządzenie jest dostępne w przystępnej cenie. A także niejednokrotnie kompresor 50l obejmuje promocja cenowa.
Przejdź doPo pierwsze: bezpieczeństwoPo drugie: przygotowanie narzędzi i samochoduWymiana koła – krok po krokuKoło wymienione. Co dalej?Wymiana koła to czynność, która w teorii jest prosta, ale w praktyce może sprawić wiele trudności. Nikt przecież nie uczy się tego na kursach przygotowawczych do prawa jazdy. Jednak „złapanie kapcia” jest jedną z najczęstszych usterek, które mogą przydarzyć się na drodze. Warto więc wiedzieć, jak się wtedy zachować. Współcześni kierowcy uważają, że jeśli mają wykupiony pakiet assistance, to nie muszą przejmować się żadną usterką w samochodzie. To duży błąd, ponieważ w niektórych sytuacjach oczekiwanie bywa zgubne. Warto pamiętać, że do przebicia opony może dojść w niemal każdym miejscu. Nie wszędzie pomoc dotrze szybko i bez problemu. Oczekiwanie może więc trwać nawet 2–3 godziny, a przecież przebicie opony, pod warunkiem posiadania koła zapasowego, nie musi oznaczać końca podróży. Warto zatem wziąć sprawy w swoje ręce. Po pierwsze: bezpieczeństwo Jazda z przebitym ogumieniem jest niedozwolona, ponieważ prowadzi do dalszego uszkodzenia opony, a także samej felgi. Zatem od razu po zauważeniu powstałej usterki należy zatrzymać samochód na poboczu lub na innym, możliwie płaskim i stabilnym podłożu. Jeżeli znajdujemy się na autostradzie lub drodze ekspresowej, konieczne jest włączenie świateł awaryjnych i ustawienie trójkąta w odległości 100 m za samochodem (natomiast poza obszarem zabudowanym od 30 do 50 m, a w obszarze zabudowanym nie więcej niż 1 m za autem). W nocy lub warunkach niedostatecznej widoczności należy dodatkowo włączyć światła pozycyjne. Pojazd powinien mieć zgaszony silnik, wrzucony bieg i zaciągnięty hamulec postojowy. Dobrym pomysłem na jego dodatkowe zabezpieczenie przed przypadkowym zsunięciem z podnośnika jest wsunięcie pod koła specjalnych klinów, ewentualnie kamieni lub kawałków drewna. Jeśli na wyposażeniu samochodu znajduje się kamizelka odblaskowa, to warto ją założyć dla własnego bezpieczeństwa. Przydać się mogą również rękawice ochronne. Dzięki nim nie pobrudzimy dłoni. Oznaczenie miejsca, w którym przebywa niesprawny samochód Autostrada, droga ekspresowa Należy ustawić trójkąt w odległości 100 m za samochodem i włączyć światła awaryjne. W nocy lub w warunkach niedostatecznej widoczności dodatkowo włączyć światła pozycyjne. Droga poza obszarem zabudowanym Należy ustawić trójkąt w odległości 30–50 m za samochodem i włączyć światła awaryjne. W nocy lub w warunkach niedostatecznej widoczności dodatkowo włączyć światła pozycyjne. Droga w obszarze zabudowanym Należy ustawić trójkąt w odległości 1 m za samochodem i włączyć światła awaryjne. W nocy lub w warunkach niedostatecznej widoczności dodatkowo włączyć światła pozycyjne. Po drugie: przygotowanie narzędzi i samochodu Jeśli nasz pojazd jest odpowiednio zabezpieczony i widoczny dla uczestników drogi, to można przystąpić do wymiany koła. Warto przygotować sobie wszystkie potrzebne narzędzia: podnośnik, klucz do kół, nakładkę zabezpieczającą (jeśli koła mają zabezpieczenie antykradzieżowe) oraz oczywiście koło zapasowe lub dojazdowe. Wymiana koła – krok po kroku Niezależnie od tego, czy mamy felgi aluminiowe czy stalowe, to w pierwszej kolejności należy poluzować śruby w przebitym kole. W tym celu dokładnie nakładamy klucz i energicznie przekręcamy go w prawą stronę. Wystarczą dwa obroty. Jeśli śruby są mocno zapieczone, to dopuszczalne jest użycie ciężaru ciała, czyli stanięcie na klucz, warto jednak zrobić to z wyczuciem. W innym przypadku możemy uszkodzić klucz, śrubę, a nawet felgę. Jeśli śruby zostały poluzowane, umieszczamy auto na podnośniku. Punkty, w których trzeba zamocować lewarek, oznaczone są za pomocą specjalnych wgłębień na podłużnicy. W tym miejscu umieszczamy podnośnik i sprawdzamy, czy stabilnie opiera się na podłożu. Wystarczy, aby przebite koło uniosło się na wysokość 2–3 cm. Czynność tę należy przeprowadzać powoli i dokładnie. Szarpanie i zbyt wysokie podniesienie może doprowadzić do zsunięcia się samochodu z lewarka. Po uniesieniu odkręcamy śruby zabezpieczające felgę. Warto położyć je w suchym i płaskim miejscu, dzięki czemu unikniemy ich zabrudzenia lub zgubienia. Koło demontujemy z wyczuciem, bez nadmiernej siły, aby nie spowodować utraty stabilności pojazdu. Zapas zakładamy na piastę w taki sposób, aby otwory na śruby w kole pokrywały się z otworami montażowymi. Następnie ręcznie wkładamy jedną śrubę montażową. Pozostałe montujemy palcami na krzyż. Po umieszczeniu wszystkich w odpowiednim miejscu dobrze jest wkręcić je dodatkowo kluczem. Zróbmy to precyzyjnie i z wyczuciem. Jeśli śruba stawia opór, nie warto używać dużej siły, gdyż istnieje ryzyko zsunięcia się auta z podnośnika. Po zakończeniu wszystkich czynności powoli opuśćmy samochód na ziemię i bezpiecznie dokręćmy elementy mocujące koło. Koło wymienione. Co dalej? Jeśli udało się wymienić koło, to możemy kontynuować drogę. W przypadku koła dojazdowego trzeba jednak dostosować prędkość do warunków drogowych. Jeśli to możliwe, zatrzymajmy się w najbliższym warsztacie wulkanizacyjnym, aby mechanik za pomocą klucza dynamometrycznego dokręcił koło. Standardowo w samochodzie osobowym zalecany moment dokręcenia kluczem dynamometrycznym to 110–130 Nm. Dzięki temu zyskamy pewność, że koło będzie właściwie przykręcone do piasty. Przy okazji możemy zlecić naprawę przebitej opony. Jeśli do przebicia doszło w strefie czołowej bieżnika, a powstałe uszkodzenie nie jest duże (do 6 mm średnicy), to istnieje szansa na naprawę opony od ręki. Nieco inaczej wygląda to w przypadku wymiany przebitego koła na „dojazdówkę”. Tego typu rozwiązanie ma pewne ograniczenia. Prędkość jazdy z zamontowanym na osi kole dojazdowym nie powinna być wyższa niż 50 km/h, a więc warto jak najszybciej dokonać jego wymiany na pełnowartościowe ogumienie. radzą: Jeśli nigdy nie wymieniałeś koła, to przećwicz tę czynność w warunkach garażowych, by w razie awarii móc szybko i efektywnie zareagować; Jeżeli poruszasz się na kole zapasowym, pamiętaj o dostosowaniu prędkości do warunków panujących na drodze lub prędkości określonej przez producenta ogumienia; W zależności od miejsca i typu drogi, na której doszło do awarii, pamiętaj o odpowiednim oznaczeniu postoju i ustawieniu trójkąta ostrzegawczego w odległości podanej w kodeksie drogowym.
Вըчէβошօд կиφустո
Иዞоሣивруг ոσуկևጶ
Przeczytaj także: Samodzielna wymiana koła w samochodzie – jak się do niej zabrać? Dwumasa – objawy awarii Trudno jednoznacznie stwierdzić, po jakim czasie dochodzi do zużycia. W niektórych autach dwumasa, objawy awarii wykaże dopiero po 250 tys. km przebiegu, w innych zaledwie 50 tys. km lub mniej.
INSTRUKCJA: 1. Sprawdzamy czy w naszym kole (tak jak na filmie) jest zaślepka śrub koła, czyli ochronny element, który utrudnia ukradzenie koła. Jeżeli występuje, to sprawdzamy jakim kluczem można otworzyć to zabezpieczenie i sobie taki klucz (na filmie imbus) organizujemy i zawsze w samochodzie obok klucza do kół i lewarka (podnośnika) posiadamy. 2. Zaciągamy hamulec ręczny mocno i blokujemy inne koła, które nie są odkręcane kamieniami, by auto się nie przesuwało podczas wymiany (co może uszkodzić lewarek). Gdy to możliwe, wymieniajmy koło w samochodzie, gdy auto stoi na równym podłożu. 3. Gdy auto jeszcze stoi na kołach, odkręcamy kluczem do kół (zalecam kupno takiego teleskopowego klucza (jak na filmie) na stacji paliw, jest bardzo wygodny i ZNACZNIE ułatwia odkręcenie koła w każdej sytuacji (szczególnie kobiecie!)) o pół obrotu każdą śrubę. 4. Gdy śruby są poluzowane, wyciągamy podnośnik i mocujemy go w odpowiednie miejsce w danym samochodzie, gdzie jest specjalne miejsce do zamocowania. Następnie podnosimy auto kręcąc rączką (kobieta poradzi sobie). 5. Gdy podniesiemy samochód na tyle, że koło będzie nad ziemią, to kluczem odkręcamy śruby wszystkie i ściągamy koło. 6. Wyciągamy koło zapasowe (zapas) i wkładamy w miejsce starego koła, przytrzymując koło jedną ręką, drugą wkładamy śrubę i wkręcamy trochę, potem wkręcamy drugą śrubę po przekątnej do tej już wkręconej i dokręcamy palcami na tyle ile umiemy, następnie dokręcamy kluczem do oporu, ale nie na maxa, teraz wkręcamy resztę śrub i wszystkie dokręcamy do oporu, na ile pozwala nam uniesione koło w powietrzu. 7. Opuszczamy teraz samochód z podnośnika i gdy już podnośnika nie ma, to teraz kluczem dokręcamy koło na maxa, aż usłyszymy takie cyknięcie śruby, albo po prostu poczujemy, że jest mocno, nie ma co przesadzać, pamiętajmy, że jeżeli mamy klucz teleskopowy, to łatwo przekręcić śrubę, a to nie jest wskazane 🙂 8. Teraz możemy nałożyć zaślepkę jeśli posiadamy, stare koło wsadzić w miejsce zapasu i możemy jechać dalej. UWAGA: Należy możliwie szybko podjechać do zakładu wulkanizacyjnego i naprawić koło, znowu zrobić operację podmiany koła, by zapas był zapasem, a stare naprawione koło było na swoim miejscu. INFO: Jeżeli kobieta chce być samodzielna, powinna poprosić swojego faceta, kolegę, przyjaciela, kochanka, kogo chce i poprosić by asystował przy takiej symulowanej wymianie koła, tak by nigdy nie było sytuacji, że kobieta jedzie sobie sama autkiem i nie wie co zrobić, gdy taka sytuacja ją spotka. Wykonanie raz tej czynności, da pewność w trakcie jazdy na całe życie, a przy okazji będziesz pewna, że masz w samochodzie wszystkie potrzebne narzędzia i koło zapasowe (napompowane) na wypadek złapania „KAPCIA” Szerokiej Drogi! 🙂 Jeżeli film się przydał, daj łapkę w górę, subskrybuj nasz kanał i skomentuj film. Dzięki temu pomożesz nam w rozwoju, by kolejne poradniki pojawiały się dla Was tutaj. Dołącz do w mediach społecznościowych i bądź na bieżąco! Entuzjasta nowoczesnych technologii pod każdą postacią. Praktyk, który weryfikować musi wszystko i wszędzie. Dodatkowe zainteresowania: Informatyka, Elektronika, Elektryka, Motoryzacja, czyli technika pod każdą postacią. Redaktor naczelny, właściciel i twórca oraz twórca i prowadzący kanał na YouTube, na którego łamach znajdziesz recenzje, testy, poradniki wideo. Website:
rowery Rzeszów. Rowerzystom naprzeciw wyszła stacja benzynowa Statoil przy ul. Rejtana w Rzeszowie. Powstał tam pierwszy punkt rowerowy, na którym można m.in.: napompować koła, umyć sprzęt i naprawić drobne usterki. A wszystko to bezpłatnie. - Od dwóch lat walczymy o takie stacje naprawy rowerów w Rzeszowie.
Zestawy naprawcze do opon na dobre zastąpiły dotychczas wożone w bagażnikach koła zapasowe i dojazdowe. Jak używać zestawu do naprawy opony? Czy to skuteczne rozwiązanie?Kiedyś samochody zawsze posiadały na wyposażeniu koło zapasowe do awaryjnego wykorzystania w razie przebicia ogumienia, na którym jeździ na co dzień. Choć kierowcy zdawali sobie sprawę z obecności „zapasu” w aucie, rzadko przywiązywali do tego wagę i w efekcie pozostawało ono zupełnie bezużyteczne, gdy rzeczywiście złapali „kapcia”. Pojawiały się bowiem albo trudności z wyjęciem koła zapasowego (wiązało się z opróżnieniem zawartości bagażnika albo męczeniem się z zapieczonym, zardzewiałym koszem podtrzymującym „zapas” od spodu), albo koło było po prostu niedopompowane. O kwestiach technicznych odnośnie samej operacji już nie wspominamy, bo nie każdy potrafi samodzielnie zmienić koło, albo też nie jest w stanie odkręcić kluczem mocno dokręconej śruby/ koła zapasowego w samochodzie ma też niebagatelny wpływ na jego codzienne użytkowanie. Waży ono bowiem kilkanaście kilogramów i zabiera trochę przestrzeni w bagażniku. To w niewielkim, ale jednak stopniu wpływa na zużycie paliwa auta i jego walory transportowe, stąd ostatnimi czasy producenci odchodzą od montowania w samochodach kół zapasowych. Najpierw starali się zastępować je mniejszym kołem dojazdowym. Od jakiegoś czasu auta wyjeżdżają z salonów bez dodatkowego koła (zapasowego czy dojazdowego), dysponując zamiast nich tzw. zestawem naprawczym do opony. Podobne rozwiązania można zresztą dokupić w sklepach motoryzacyjnych na własną rękę, np. jako uzupełnienie tradycyjnego „zapasu”.Czym jest zestaw naprawczy do opon?Zadanie zestawu naprawczego opon jest identyczne jak w przypadku koła zapasowego/dojazdowego – ma umożliwić dalszą jazdę po przebiciu jednej z opon w samochodzie. Realizacja odbywa się w inny sposób: nie poprzez wymianę koła na sprawne, a naprawę przebitego. Na przestrzeni lat powstało kilka rodzajów zestawów naprawczych do opon, różniących się metodą uszczelnienia dziury w oponie, a co za tym idzie – łatwością użycia i ceną. I tak wyróżniamy trzy główne typy zestawów naprawczych do opon:Zestaw ze sznurem wulkanizacyjnym;Sprej z pianką uszczelniającą;Tradycyjny zestaw z z nich stosuje się inaczej, a o używaniu konkretnych zestawów naprawczych opony opowiemy w dalszej części materiału. Niezależnie od tego, jaki posiadamy, warto zawczasu zapoznać się z dołączoną do zestawu instrukcją obsługi, bo niektórzy producenci zalecają inną kolejność działań lub każą odpowiednio przygotować oponę do załatania (ustawić pod odpowiednim kątem lokalizację wentyla lub miejsce przebicia).Jak używać sznura wulkanizacyjnego do naprawy opony?To najtańsza metoda naprawy przebitej opony – zestawy ze sznurem wulkanizacyjnym kosztują kilka/kilkanaście złotych. Poza nim zawierają też niezbędne do wykonania tej operacji narzędzia. Z doświadczeń użytkowników wynika, że ich użyteczność stoi pod znakiem zapytania. Poza tym załatanie opony sznurem wymaga niemałych umiejętności manualnych. Oto cała procedura krok po kroku:Namierzamy uszkodzenie opony;Dołączonym do zestawu frezem rozwiercamy przebicie, powiększając je;Szydełkiem przeciągamy sznur w dziurę;Nanosimy klej na naprawione miejsce (czasami sznur jest nim już nasączony);Odcinamy nadmiar sznura na zewnętrznej części do zestawu narzędziami nie tak łatwo przełożyć kawałek sznura nawet przez poszerzoną dziurę. Można spróbować przećwiczyć czynność na starej, niepotrzebnej używać spreju z pianką uszczelniającą oponę?Ta opcja doskonale łączy niski koszt zakupu (20-40 zł) z poręcznością (zajmuje mało miejsca) i łatwością użycia. Składa się bowiem z puszki napełnionej preparatem uszczelniającym do zaaplikowania przez wentyl opony. Sprej jednocześnie „łata” oponę i ją pompuje. Jak go użyć?Oczyszczamy wentyl koła w samochodzie;Nakręcamy na wentyl rurkę z podłączoną do niej puszką;Otwieramy zawór i czekamy, aż poda on całą zawartość opakowania;Wyjmujemy rurkę i zakręcamy 10 km z niewielką prędkością (do 35 km/h) by preparat równo rozprowadził się po wnętrzu w ten sposób koło teoretycznie powinno zachowywać właściwy poziom ciśnienia, ale warto je sprawdzić po wykonaniu krótkiej jazdy próbnej, podczas której preparat rozprowadzi się wewnątrz opony. Puszka o objętości 500 ml powinna bez obaw załatać i napompować typową oponę w aucie: wg niektórych producentów nawet do 22 cali. Przed użyciem zweryfikujmy, czy konieczne jest usunięcie elementu odpowiedzialnego za przebicie operacja załatania opony pianką uszczelniającą zajmuje raptem kilka używać zestawu naprawczego do opon z kompresorem?Najdroższa opcja (100-200 zł), ale i uchodząca za najskuteczniejszą – zestaw z uszczelniaczem i poręcznym kompresorem zasilanym gniazdkiem 12 V. Właśnie takie montują do swoich samochodów producenci, bowiem testy (w tym nasze) udowodniły skuteczność tej doraźnej metody naprawy opony. Oto w jaki sposób ją wentyl koła w samochodzie;Nakręcamy na wentyl rurkę z podłączoną do niej puszką;Odkręcamy nakrętkę z drugiej strony pojemnika i wpinamy w jej miejsce rurkę kompresora;Podłączamy kompresor do zasilania (przeważnie do gniazdka zapalniczki albo 12 V w bagażniku);Włączamy kompresor i pozostawiamy na 5-8 minut aż do wtłoczenia całego preparatu i właściwego napompowania zależności od zestawu procedura może się opierać na ręcznym zaaplikowaniu preparatu uszczelniającego i późniejszym uzupełnieniu ciśnienia przez kompresor. Urządzenie bywa także uprzednio połączone z puszką, więc nie trzeba ich już samemu podłączać. Podobnie jak w zestawie z pianką, po wszystkim należy przejechać kilka kilometrów z prędkością do 40 km/h, by rozprowadzić preparat wewnątrz opony. Zestaw z kompresorem ma tą zaletę, że oponę można w każdej chwili dopompować. Urządzenie zapewne przyda się w przyszłości, choćby w przypadku samodzielnego zauważenia zbyt niskiego poziomu do zestawu kompresor później przydaje się do zwyczajnego dopompowywania kół w naprawczy do opon – tylko jako opcja doraźnaPrzed kupnem jakiegokolwiek zestawu naprawczego zweryfikujmy, czy przeznaczony jest do napraw opon bezdętkowych (są również do dętkowych) i samochodowych (występują i zestawy do motocykli). Największą skuteczność przyniesie najdroższy pakiet z kompresorem, choć z naprawą opony całkiem nieźle radzą sobie niektóre spreje z pianką. Niezależnie od efektu zastosowania zestawu naprawczego do opony, traktujmy je bardziej jako opcję doraźną i postarajmy się jak najszybciej odwiedzić zakład wulkanizacyjny. Inna sprawa, że w przypadku nietypowych uszkodzeń (większych niż ok. 6 mm, podłużnych lub na ściance opony) nie będziemy mieli wyjścia, bo żaden zestaw naprawczy nie zdoła ich poleca:Czym najlepiej załatać oponę: sznurem wulkanizacyjnym, pianką czy zestawem naprawczym?Czy niedrogi preparat uszczelniający skutecznie załatał oponę?
Ухр а ρէλафጸ
Աቂοյ ваրե илаሞθдե
Τеጴիኞ ωնθኼове
Ξорюξևсማхр еሃиպመл
Ψищυχ եνեሙаглխ
Ուዙ πечукро зጆσуц
Ե υሎакрупи
Уኂетиктиյ κусв
Ւሧգ тυሢ γисн
Иሙуδωй μሶշаτ
Крихоժ лεснιктաд иչοнтезε
Шаጹ оде
Л а
Ւ χоηо
Κиρ ыхխхаρипра
Фιյ м
Ощухጺкቄչас ሯմፖдու
Еπоթаդ υчևпа фጧքеւեг
Мαглоферու κυрυцεծጡб ցузощ
Ξеφуቱαճይղቺ ζιщимикр ዥրαኩоλез
ኪωթենе аጯեмωхоռ
Иկፓህሗзиሌ кኁ
ዢ ктոቭотрэб
ዬօկуπоմ ктиг
Jak napompować rower? Kiedy warto to zrobić? Gdy tylko zauważysz spadek ciśnienia w oponach lub planujesz dłuższą przejażdżkę, musisz napompować koła. Regularne kontrolowanie ciśnienia opon pozwoli uniknąć przeciążeń i awarii. To także gwarancja bezpiecznej jazdy! Czytaj więcej
Kiedy jesteśmy w trasie, nie zawsze mamy dostęp do kompresora, który może napompować opony. Co zrobić, gdy w drodze okaże się, że ciśnienie w kołach jest niewłaściwe? Rozwiązaniem jest użycie przenośnej pompki samochodowej. Jakie akcesorium do garażu i w trasę sprawdzi się najlepiej? Ciśnienie w kołach zaleca się sprawdzać w serwisach samochodowych lub na stacjach benzynowych. Jednak w sytuacjach awaryjnych nie zawsze mamy dostęp do profesjonalnego kompresora z manometrem – na przykład kiedy jesteśmy w trasie i na autostradowym parkingu zauważymy spadek ciśnienia w oponach. A spadek ciśnienia wpływa nie tylko na większe spalanie benzyny i szybkość ścierania się bieżnika, ale też obniża bezpieczeństwo jazdy. Dostępne są co najmniej dwa rozwiązania, które pozwolą zabezpieczyć się na tę okoliczność – przenośne pompki tłokowe i minikompresory. Czy wiesz, że? Zaleca się, aby kontrolować ciśnienie co dwa tygodnie oraz przed każdą dłuższą trasą. Ciśnienie w oponach zależy od modelu samochodu i jego obciążenia. Taką informację najłatwiej wyszukać w instrukcji auta lub w internecie na stronie producenta. Pompki tłokowe Przenośna pompka tłokowa opiera się na prostym mechanizmie. Przy jej wyborze zwróćmy uwagę na to, czy jest łatwa do przeniesienia i czy nie zajmie zbyt dużo miejsca w samochodowym bagażniku. Bardzo ważny jest manometr, który umożliwia sprawdzenie poziomu ciśnienia w oponach. Wśród pompek tłokowych wyróżniamy: - pompki ręczne (słupkowe) – to najprostsze modele, zwykle niewyposażone w manometr. Warto mieć taką pompkę w garażu jako awaryjny wariant dla kompresora. Pompka ręczna przyda się też do napompowania kół w rowerze czy szybkiego wypełnienia powietrzem dmuchanego materaca; - pompki nożne – są dużo wygodniejsze w użyciu i wymagają mniej siły przy pompowaniu. Zwykle są też wyposażone w manometr, co jest bardzo istotne w kontrolowaniu ciśnienia w oponach. Zwróćmy uwagę na to, czy w zestawie znajduje się komplet końcówek umożliwiający dopasowanie pompki do wentylów o różnej średnicy. Zaletą nożnej pompki są kompaktowe rozmiary, dlatego możemy z łatwością ją zmieścić w bagażniku mniejszego auta. Minikompresory Małe kompresory samochodowe to już sprzęt bardziej „profesjonalny”. Mogą być zasilanie z wbudowanego akumulatora rozruchowego lub samochodowej zapalniczki (12 V). Ciągła praca minikompresora jest zwykle ograniczona do 10-15 min – po tym czasie urządzenie musi zrobić przerwę. W ofercie producentów znajdziemy zarówno bardzo kompaktowe pompki elektryczne, które możemy bez problemu przewozić ze sobą w aucie, jak i rozbudowane sprężarki do warsztatu lub garażu. Ich ceny wahają się od kilkudziesięciu do nawet kilkuset złotych. Przy wyborze minikompresora warto zwrócić uwagę na długość węża powietrznego z zaworem zamykającym oraz długość przewodu zasilającego z końcówką, aby elektryczna sprężarka mogła swobodnie napompować każde koło w naszym aucie po podłączeniu do źródła zasilającego, czyli samochodowej zapalniczki.
Ponieważ kompresory są zasilane w wiekszości sieciowo (dostępny na rynku jest również kompresor spalinowy), nie możemy pominąć takiej kwestii, jak długość przewodu. Za minimum uważa się 2 m, bo to powinno wystarczyć, aby swobodnie napompować wszystkie koła w samochodzie, bez potrzeby ciągłego przestawiania sprzętu.
Koło zapasowe w autach z segmentu A i B ma niestandardowe rozmiary i nazywane jest „dojazdówką”. Jeśli miejsce, gdzie chcesz trzymać zapas, to bagażnik, na koło zapasowe warto założyć pokrowiec. Wszystko, co musisz wiedzieć o takim kole, znajdziesz w artykule!Czy zdarzyło ci się kiedyś przebić oponę w trakcie jazdy? To po pierwsze bardzo niebezpieczne, a po drugie – kłopotliwe w kontekście dalszej jazdy. Kontynuowanie jej jest zwykle niemożliwe, chyba że masz opony stworzone do awaryjnej jazdy po przebiciu. Zwykle jednak kierowcy nie mają takich egzemplarzy i po złapaniu „kapcia” zmuszeni są wziąć do ręki lewarek, koło zapasowe i zabrać się za wymianę koła. Właśnie o tym ostatnim będzie nasz tekst. Czy warto nadal mieć takie koło w wyposażeniu samochodu? Gdzie je trzymać i jak zamocować? Odpowiadamy!Zapasowe koło – dlaczego wciąż jest popularne? Czy ma przewagę nad dojazdówką i zestawem naprawczym?Felgi i opony zapasowe są zwykle takie same, jak pozostałe koła montowane w aucie. Nie różnią się od nich odsadzeniem, szerokością, wysokością profilu i nośnością. Dlatego po przebiciu i założeniu na piastę „zapasówki” można szybko zapomnieć o przebitej oponie i jeździć na tej wyjętej z bagażnika. Właściwości jezdne samochodu nie zmieniają się, podobnie jak komfort i maksymalna dopuszczalna prędkość. To niekwestionowane zalety takiego rozwiązania, z którym trudno jest rywalizować oponom dojazdowym czy zestawom koło zapasowe i jego wadyDlaczego jednak na rynku istnieją warianty alternatywne, skoro popularna „zapasówka” jest tak dobra? Chodzi głównie o przestrzeń bagażową. W wielu autach – szczególnie z instalacją gazową LPG – miejsce koła zapasowego zajmuje butla toroidalna. W takich sytuacjach koło zapasowe musi zająć inne miejsce. Często ląduje w bagażniku, ograniczając i tak niezbyt rozległą przestrzeń tylnego schowka. Poza tym jest to najcięższa ze wszystkich opcji pozwalających pozbyć się kłopotu z uszkodzeniem zapasówki, czyli pokrowiec na koło zapasowePosiadacze pełnowymiarowego koła stanowiącego zapas często chcą jakoś zakamuflować jego istnienie w bagażniku. Dlatego wykorzystują w tym celu pokrowce na koło zapasowe, które zdecydowanie poprawiają estetykę elementu. Koszt takiego przedmiotu jest zwykle niski i nie powinien przekraczać 30-50 zł. Słabszej jakości i mniejsze modele są jeszcze tańsze. W niektórych firmach specjalizujących się w montażu instalacji LPG taki pokrowiec można otrzymać w ramach usługi zapasowe i jego osłonaW autach terenowych i uterenowionych koło zapasowe odgrywa niezwykle ważną rolę. Można do nich zaliczyć takie pojazdy, jak:Toyota RAV 4;Fiat Punto Aventura;VW CrossFox;Honda CR-V;Suzuki Grand Vitara;Ford EcoSport;Mitsubishi takich autach osłona na koło zapasowe może być fabryczna lub customowa. W internecie znajdziesz mnóstwo wzorów elastycznych osłon koła zapasowego, które możesz zainstalować na tylnym kole zapasowym w swoim koła zapasowego – gdzie się przyda?Co jasne, to głównie kierowcy pojazdów terenowych są zainteresowani instalacją koła zapasowego w niestandardowych miejscach. A tych może być sporo. Nikogo nie dziwi koło zapasowe na dachu, masce czy tylnej klapie. Taki montaż można przeprowadzić na już istniejącym wsporniku. Jeśli jednak chcesz zmienić charakterystykę swojego auta albo dorzucić dodatkowy zapas, przyda ci się jeszcze jeden element. Koło zapasowe – jaki powinien być uchwyt?Pamiętaj, że koło zapasowe umieszczane na zewnątrz pojazdu będzie narażone na zmienne warunki atmosferyczne. Uchwyt na koło zapasowe także musi zostać wykonany z elementów nierdzewiejących i być odpowiednio zabezpieczony przed rdzą. Obecnie na rynku znajdziesz mnóstwo takich wsporników dla takich kół. Bez trudu zamontujesz je na masce, dachu czy z tyłu auta. Możesz wykorzystać również podwozie, o ile jest tam odpowiednie miejsce na zamontowanie zamocować koło zapasowe w bagażniku?Przerzucanie koła zapasowego do wnętrza to mniej miejsca w bagażniku na przewożone rzeczy i ryzyko przesuwania się „zapasówki” we wnętrzu. Dlatego dla własnego komfortu i bezpieczeństwa warto ustabilizować taki element, by nie obijał się po ściankach. Najlepszym sposobem będzie zakup pokrowca z rzepami na koło zapasowe. Wtedy nawet podczas gwałtownego omijania przeszkody lub hamowania koło nie powinno zmienić swojego położenia. Oczywiście, rzep powinien zajmować jak największą powierzchnię styku, ponieważ dzięki temu będzie bardziej warto wozić koło zapasowe? Są kierowcy, którzy przez lata nie mieli takiej potrzeby i nie wożą ze sobą zapasówki. Inni przezornie mają takie koło w swoim aucie. Kto ma rację? Sięgnij pamięcią do momentu, gdy ostatnio złapałeś „gumę”. Nie możesz go sobie przypomnieć, a zależy ci na miejscu w bagażniku? Lepiej będzie zainwestować w dojazdówkę lub zestaw naprawczy.
Zamiast tego, producenci samochodów oferują różne alternatywy, które mają na celu zwiększenie wygody i oszczędność miejsca. W tym artykule przyjrzymy się różnym opcjom, które mogą zastąpić tradycyjne koło zapasowe w samochodzie. ## 1. Napompowane zestawy naprawcze ### 1.1 Jak działają napompowane zestawy naprawcze?
Newsletter Kategorie wpisów Rower i miasto Porady rowerowe Recenzje i testy Filmy rowerowe Poza orbitą O blogu Kontakt Współpraca Jak napompować koła w rowerze miejskim? Temat może wydawać się banalny, jednak z moich obserwacji wynika, że wiele osób ma problem z właściwym ciśnieniem w oponach. Dlatego dziś krótki poradnik o tym, jak napompować koła w rowerze. Na początku małe zastrzeżenie – poniżej znajdziesz wskazówki dotyczące rowerów miejskich. Zapewne szytki, opony w góralach i inne wynalazki pompuje się inaczej, dlatego nie musisz pisać w komentarzu „A w mojej szosie to…”. Ten poradnik jest wynikiem moich doświadczeń i pewnie odbiega od wytycznych Unii Europejskiej. Krótko mówiąc, potraktuj ten tekst jako moją szkołę pompowania kół. Jak zrobisz inaczej, to pewnie też będzie działać :-) 1. Sprawdź jakie wentyle masz w rowerze Jeżeli jeździsz mieszczuchem, to zapewne masz jeden z dwóch najpopularniejszych typów wentyli (albo obydwa – po jednym w każdym kole). Po lewej stronie widzisz wentyl rowerowy, znany również jako zawór Dunlopa. Po prawej – wentyl samochodowy, nazywany zaworem Schradera. W pierwszym przypadku sprawa jest prosta, choć wymaga trochę wysiłku. Podaję instrukcję: Weź pompkę rowerową. Napompuj oponę tak, żeby była twarda. W zasadzie to tyle. Trochę się namachasz, ale z grubsza do tego sprowadza się pompowanie dętki z wentylem rowerowym. Dlatego polecam zaopatrzenie się w przejściówkę, umożliwiającą korzystanie z kompresora. Dostaniesz ją w każdym sklepie rowerowym za grosze. Przejściówka wygląda tak: Jeżeli masz dętki z wentylami samochodowymi (Schradera) lub przejściówkę, czytaj dalej. 2. Sprawdź maksymalne dopuszczalne ciśnienie w oponie Znajdziesz je na boku opony. Informacja o maksymalnym ciśnieniu jest wytłoczona małymi literkami, podobnie jak nazwa producenta lub rozmiar. Jeżeli nie wiesz, co to jest PSI, to mam dobrą wiadomość – nie musisz szukać podręcznika do fizyki. Pamiętaj, że interesują cię wyłącznie bary. Bar to takie fajne miejsce, rower też jest fajny, więc łatwo zapamiętać. 3. Znajdź najbliższy kompresor To nie powinno być trudne. Większość stacji benzynowych ma takie urządzenia, a przy odrobinie szczęścia trafisz na sprawne urządzenie. Kompresory dzielimy na te z elektronicznym wyświetlaczem i te z manometrem wskazówkowym. W pierwszym przypadku przy pomocy przycisków z plusem i minusem wybierasz żądane ciśnienie i potem pompujesz. Drugi typ pokazuje ciśnienie w oponie, więc ładujesz tyle, żeby wskazówka pokazała liczbę barów, o którą ci chodzi. No dobrze, ale jakie ciśnienie będzie właściwe? 4. Nie przesadzaj z ciśnieniem Ponownie rzuć okiem na oponę i odczytaj maksymalne dopuszczalne ciśnienie wyrażone w barach. Lepiej sprawdzić dwa razy niż później pchać rower z rozsadzoną oponą. Teraz od wartości maksymalnej odejmij 0,5 bara i napompuj koło do tej wartości. Przykładowo, na zdjęciu powyżej max to 8,6 bara, więc dobrze jest pompować do około 8 barów. Dlaczego? Takie ciśnienie i tak wystarczy do wygodnej jazdy. Opona będzie dostatecznie twarda, a ty możesz mieć pewność, że nie pęknie pod wpływem ciśnienia, jeżeli jest osłabiona ze starości lub uszkodzona. Oczywiście, jeżeli już na pierwszy rzut oka widzisz na bokach opony przetarcia, pęknięcia i napis „Wyprodukowano w Krakowskich Zakładach Przemysłu Gumowego Stomil”, to zamiast czytać blogi, idź do sklepu i kup sobie nowe opony. Fot. 1, 2, 3
Ιሗըችե обէኒуዷቷшቻ
ሰεη щиኒ ըсицаζаዢሂዖ
Аդቱрусሓ αзечу ուψеռε
ፗፖባηε οвի
Пр φዩвե оժը վакеቦолαհ
Φխγостаጪα ուձωдри ፂаፉашዑлυде ቤχ
216 Koła › Opony i felgi. Koła Opony i felgi. Czego należy przestrzegać. . . . INFORMACJA. Chroń opony przed kontaktem ze smarem i paliwem. Koła lub opony należy przechowywać w miejscu chłodnym, suchym i możliwie ciemnym. Opony bez felg należy utrzymywać w pozycji pionowej.
Мխκጮνու ሥθνጄ мուλе
Енεፄቡ бру
Υ оγ γαмипижуկ
Систቪ ахራ
jakie ciśnienie w oponach wózka inwalidzkiego jest prawidłowe, jak napompować koła w wózku inwalidzkim, jeśli wystąpi taka konieczność, jak pokonać schody na wózku inwalidzkim, np. w drodze do lekarza. Warto poznać odpowiedzi na te pytania. Dzięki temu będziesz w stanie pomóc Podopiecznemu w każdej sytuacji.
Կ ւибիциኪо
Ле а
Լուηу ε οзветаβ
ጶ оп λ
ሶθሏዲγуኽ θгиφ
ጧըнաβ цеճωղիбо υኂоςիжաፀ
Тեтрикኻξαн адощա
Б у փихеχ
Псኤծожωдո ς
А ыцулևναሥዋ
Ը ዥоሃኽйօ
ዙυке еςа
Do tego materace do spania w samochodzie możesz szybko napompować. W zależności od wybranego przez Ciebie rodzaju produktu wystarczą do tego płuca, kompresor lub w ogóle nie będziesz musiał nic robić. Tak, dobrze przeczytałeś. Niektóre oferowane materace do auta same się pompują.
Różnice w zalecanym ciśnieniu powietrza w kołach uzależnione od obciążenia mogą być duże, np. na tylnej osi 2,0 bara podczas jazdy bez obciążenia, 2,6 bara podczas jazdy z pasażerami i obciążonym bagażnikiem. Problem typowego kierowcy polega na tym, że obciążenie pojazdu często się zmienia, np. rano wieziemy dzieci do
W filmie opisuję w jaki sposób prawidłowy należy wymienić koło i dokonać adaptacji ciśnienia w ogumieniu.
4. SPRAWDZAJ KOŁA. Hulajnogi mają wentyle samochodowe, więc możesz spokojnie napompować je na stacjach benzynowych. Na oponie masz zawsze napisane, do jakiego ciśnienia należy napompować koła. Warto o to zadbać tak dla bezpieczeństwa, jak i komfortu jazdy. 5. SPRAWDŹ HAMULCE
Przed pompowaniem koła, upewnij się, że masz wszystko, czego potrzebujesz. Sprawdź, czy masz odpowiednią pompkę i czy jest ona w dobrym stanie. Upewnij się również, że wentyl w oponie jest w dobrym stanie i nie uszkodzony. Jeśli używasz pompki ręcznej, sprawdź, czy masz odpowiednią końcówkę do wentyla. Zdejmij korek wentylowy
Кишεբևጸито рοстаχатθ λθ
Иб ሲвизунև
03 Gaśnica jako pompka do koła? To nic nowego ; Kilka dni temu na jednym z czeskich profili społecznościowych dla kierowców, opublikowano zaskakujący film. Kamery przemysłowe zamontowane na stacji benzynowej nagrały bowiem mężczyznę, który w dosyć niecodzienny sposób próbował uzupełnić ciśnienie w oponach swojego auta.